no i się "wakacje" skończyły :)
wczorajszy dzień uważam za udany. Najpierw do Oli, maniaczyłyśmy w Subway Surfer, a potem w Ice Tower beeeeka :D
po południu z Damianem trochę po mieście się poszlajać :*
na lody, fontanna, trochę focus i wgl idiota :D
i wieczorny sms :) :3
mam nadzieję, że w następny weekend będą wszyscy XD
dzisiaj spać do Oli heeehs <3
trochę zimno jest. ;x
szkooooooooooooooooooooooooooooooooooooła, pani Jaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaanik <3