"... i wtedy przyszedl maj"
co z tego ze maj
taka nadzieje wiazalam z wiosna a tu nic,
nic sie nie zmienilo oprucz tego ze jest wreszcie troche cieplej
w takim razie hmm musze na cos czekac, cos musi nadawac sens mojemu istnieniu
teraz czekam na " dzień gorącego lata"