Juz za 2 dni mija pol roku po slubie ale ten czas zlecial..
po malu musimy sie przyszykowac do slubu w Polsce koscielnego.
Na jednym slubie aniolek byl w brzuszku na nastepnym juz bedzie obok nas ;)
Wlasciwie to mija pol roku a my nadal nie mamy plyty z wesela i zdjec.. Ale kamerzystka obiecala ze do czerwca beda ;) zobaczymy.. Chcialabym juz go obejrzec. No i zdjecia piekne miec ! Ramka do dzis pusta stoi .. A ja nawet zachowalam swoj bukiet , swiece i alexa kwiatka ;) jest jeszcze wiecej rzeczy bo suknie i kazde dodatki ;)
A u nas wszystko OK.
Julian rosnie w oczach.
Tata dalej w delegacji ;(
mamy nadzieje ze na swieta bedzie.
i ogolnie wszystko idzie w jak najlepszym kierunku. Jeszcze jedna lekcja i egzamin (prawo jazdy), no i kilka jazd i tez egzamin ;)