Chyba brak mi weny na napisanie czegoś szczególnego nic ciekawego się nie dzieje. Kolejny dzień. Kolejne pożegnanie tak już czasem bywa, że musimy rezygnować z rzeczt kuszacych aczkolwiek szkodliwych dla nas. I jeśli intuicja coś podpowiada to trzeba jej słuchać. Kiedyś właśnie nie słuchałam zagłuszona emocjami.
Patrzac na moje zdjęcia wydaje mi się, że robię je coraz gorsze.