z resztą, to Oliwki lecimy prawie jak co wieczór c: za mną pamiątka z rajdu mmm:))
jutro wywiadówka... żal żal żal. przynajmniej pani nie powie o naszej ucieczce z fizyki, ale w sumie i tak by przypału nie było. hahahahah telefon Geli w pon zabrali szkoda, że mój i SZKODA, że nie mam telefonu już 2 dzień i nie bede go miała do jutra wieczora. mmm ciekawe co jej nagada. jestem tak strasznie ciekawa, że nie wiem. mam nadzieje, że zapomną o tej całej sprawie z klaudią i nie bedą dochodzić co do czego ale to nic, było minęło. pojedzie sie na noc do sis. ahhhhhhhhh jutro skrócone lekcje, bez angielskiego, wywiadówka piąteczek i ferieeeeeee ccccc: zapowiadają sie nudne ferie w domku ale to nic, jakieś nocki sie oganie czy cooś urodzinki trzeba wyprawić, najlepiej tylko dla siebie. Co by było z sasiadami jak bym wyprawiła takie jak Gela.... Jezu co to za myśli. ryż jeszcze nam zachowanie chciała obniżyć za tą ucieszke ... gupia... przeciesz nie obniży aż tylu osobą. pan od fizyki najlepszy: '' sprawdzę obecność za wczoraj. Numeru 1 -nie widziałem 2-nie widziłem'' hahahahhaha i tak do końca :)) superowo lecimy na herbatke siema:*
ps. zrobiłam kompot, możecie być ze mnie dumni. bede kucharką:DD