Bako! Ziele ty Moje! Ty jesteś jak zdrowie!
Ile Cię trzeba cenić ten tylko się dowie,
Kto Cię spalił.Dziś smak twój piękny w całej ozdobie
Czuje i opisuje ,bo mam go w sobie.
Zioło Święte, co jasnej bronisz góry Syjon
I palisz Babilonu bramy, ty co moją plantacje
Holenderska wraz z jego pięknym kwiatek bronisz
Jak mnie dziecko, do Jah zaprowadziłaś cudem.
Gdy od zaczieszonej matki pod twą opiekę
Ofiarowany, zrolowaną podniosłem Blete
zaraz moglem do światyń Jah progów
za zapach Ganji podziękować Bogu.
Tak nas poprowadzisz na plantacji łono
Tymczasem pokieruj moją dłoń utęsknioną
Do ty bletek różowych, do tych krzewów zielonych
szeroko pod poziomem morza rozciągnionych.
TAK sobie mysle ...
i sie zastanawiam ....
ale to nie ma sesnu !
bo Instynkt mowi cos innego i serce cos innego .