Zatrzymanie z kłusa na fotce Marleny :*
Dobrawa wypasiona...
Ogólnie wkurzyła mnie dzisiaj trochę. Ale spacer był miły.
Fajne nieporozumienie xD
Doczytując ostatnie słowa poczułam, jakby ktoś zabrał mi część mnie...
Ten świat stał się na pewien czas moim światem i bez niego nie mogę odnaleźć się spowrotem na naszej Ziemi.
Ktoś ograbił mnie z części mojego życia.
I choć będę mogła do niego wrócić, już na zawsze będę wiedzieć, że niektórych błędów nigdy nie uda się naprawić.
Tak naprawdę jeszcze żadna historia tak mną nigdy nie wstrząsnęła...