photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 14 WRZEŚNIA 2012

muzyka gra do końca

Słabszej jakości samojebka z maja, dosc nieciekawego maja, który kojarzy mi sie głównie ze spontanicznymi wypadami do Warszawy, takie tam.

 

Wszystko ostatnio zawarte jest w dźwiękach.

Budząc się nocą z kolejnego koszmaru lub bardzo nudnego snu leżę patrzac się w sufit i wsłuchując w dźwięki domu, odległe trzaski kryjace psychopatę albo Slendermana.

Wszystko, byle nie analizować, nie wgłebiać się. Choc powinnam, w końcu trzeba to zrobić, jestem już zmeczona gonitwą za mrzonkami.

 

I tak, absolutnie i całokowicie załużyłam na to, aby usłyszec znienawidzone "a nie mówiłam?!"

W życiu trzeba sie czołgać - prawda. Jednak w końcu stajesz na nogi, bierzesz karabin i robisz co do ciebie nalezy. A potem już z górki.


Czekam póki co, obserwuje sobie i zapamiętuje, a potem? Kto wie, zdam sie na KA.

 

Jest źle. Ale pracuje nad tym.

 

Informacje o roozemary


Inni zdjęcia: *** coffeebean1I am photographymagicLekcje i lokator/ka pamietnikpotwora... maxima24Carl locomotiv... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24