Pamiętasz ten świat kiedy byłeś jeszcze mały?
Problemy były małe, bez powodu łzy leciały, jazda na rowerze - obite kolana .
Wstawałeś niecierpliwy aby dzień zacząć od rana, do wieczora na dworze w piłkę grać z kolegami, w końcu wrócić do domu zająć się marzeniami .
Teraz choć inaczej wspomnienia pozostają już nie jazda na rowarze,
obijanie piłką ściany,
teraz fajki i alkohol inny imicz budowany ,
bagaż doświadczenia - sprowadza na kolana,
ponoć nauka z doświadczenia zapobiegać pozwala
To jest historia dnia, która uderza w nas, na początku, nad ranem a potem jeszcze raz, niezdajemy sobie sprawy jak ucieka czas, jesień, zima, wiosna, lato spalmy wspomnień las .