Totalnie zmieniony styl...
Doszłam do wniosku, że moje makro owszem, przynoszą mi radość kiedy je robię, ale mam ich za dużo, bym tu was zaśmiecała i nanudzała nimi:) Lubię zdjęcia, które skłaniają do refleksji... chciałabym chociaż spróbować takie tworzyć :)) Mam nadzieję, że mi się to uda mimo wszystko :)
Zatrzymuję się.
Zwalniam swój bieg,
przyspieszone bicie serca,
emocje mną targające.
Staję.
Rozglądam się na wszystkie strony,
dopiero teraz dociera do mnie ile mnie omija,
gdy pędzę,
ile mnie omija,
gdy uciekam od rzeczywistości.