Boli.
Ale powoli się przyzwyczajam do jego braku.
Na wiadomości od niego
reaguje z wielką obojętnością... na zewnątrz.
A w środku ?
Wstaję rano i pierwsze co robię to patrzę, czy przypadkiem nie mam wiadomości,
mimo tego, że w myślach "nie sprawdzę telefonu, po co..."
Serce kłóci się z głową.
Ja kłócę się sama ze sobą...
Przyzwyczaić się...
To moja misja.
3:04
"Tęsknię"