photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 6 WRZEŚNIA 2010

La Piscine...

Dino Risi, reżyser:
Sądzę, że potrzebowała miłości, żeby żyć. A kiedy kochała, to chciała mieć wszystko i dawała z siebie wszystko, absolutnie wszystko. Być może dlatego niektórzy mężczyźni uciekali od niej".


A. Schwarz:
"Myślę, że mężczyźni zawsze próbowali ją upokorzyć, ponieważ bali się jej siły".


Uderzająco podobne opinie o Romy.



Zdjęcie wakacyjne...
gdy na nią patrzę przypomina mi się gorące słońce, bikini, basen i ta swoboda...
chyba nie ma cudów i taka pogoda już nie wróci, chociaż rok temu wrzesień był piękny i ciepły.


Romy na zdjeciu z filmu: La Piscine (Basen), miała wtedy 30 lat i wg mnie osiągnęła apogeum piękności :-)
zadziwiające dla mnie jest to, że mniej więcej od 1966 roku zaczęła kształtowac się jej inna uroda, bardziej naturalna, dojrzała i kobieca, równie piękna, co jej wczesna (gdy miała 16-28 lat), a jednak ZUPEŁNIE inna. Być może to wynik macierzyństwa i rozpoczęcia nowego życia (wznowienie kariery we Francji?). Dość długo mnie to intryguje. Niby zrozumiałe, a jednak nie daje mi spokoju.

Nie wiem, co miała w sobie takiego, że chce się ją oglądać. Wielu wskazuje na melancholijne niebieskie oczy i szerokie kości policzkowe, które sprawiają wrażenie 'sympatyczności'.
W każdym razie, miała w sobie to COŚ.


=****

Komentarze

~romy Bardzo dziękuję =*
wszystko śmiga, przy najblizszej okazji zabieram się za słuchanie.
pzdr =****
26/10/2010 20:17:21
~johanna Nie zauważyłam, że ten link już wygasł. Nie myślałam, że ze speedyshare tak szybko usuwają pliki :/
Ale nic to, wrzuciłam na nowy :) Oto adres:
http://www.speedyshare.com/files/24863085/Romy_Schneider_-_Biographie.rar
25/10/2010 18:38:46
~romy Re: Johanna - ten link juz jest nieważny :-(
20/10/2010 14:40:51
~johanna Tak więc nie pozostaje Ci nic innego jak ściągać, po odzyskaniu dostępu do stałego łącza :)
02/10/2010 14:30:03
~johanna Poza tym sprawa jest też taka, ile kto siedzi przy komputerze. Jeżeli u kogoś komputer chodzi cały dzień, to wiadomo, że ściągnie szybciej. Ja włączam internet i tym samym Emula kilka razy w tygodniu na od 3. do 6. godzin dziennie. Zresztą mnie na szybkości nie zależy, jestem dość cierpliwą osobą :) Poza tym na filmy z Romy naprawdę warto poczekać :) Pamiętam, że "Robinsona..." ściągnęłam jako jeden z pierwszych filmów z Romy, 2 lata temu. A "Die Schöne Lügnerin" to świeży nabytek, ściągnięty w połowie sierpnia. Kilku filmów z Romy nie ma niestety na Emulu, do niedawna do tego grona zaliczał się właśnie "Die Schöne Lügnerin", co jakiś czas wpisywałam ten tytuł w wyszukiarkę i nic. Aż w końcu ktoś go wrzucił. Nie tracę więc nadziei, że brakujące filmy z Romy też się niebawem pojawią :) "Robinson..." jest całkiem ok, ładna kopia, obraz i dźwięk też ok. Natomiast co do "Die Schöne Lügnerin" to z opisu filmu wynika, że jest to wersja, którą ktoś miał nagraną na VHS, a potem ją przegrał na płytę. Z tego też powodu obraz nie jest najlepszy, ale nie jest też tragicznie zły :) Dźwiękowi też możnaby to i owo zarzucić, ale ogólnie jest dobrze, da się zrozumieć co mówią aktorzy. Zresztą nie narzekam, grunt, że w ogóle ten film można ściągnąć :) Może kiedyś pojawi się lepsza kopia, a jeśli nie, to nie będzie dramat. Sprawdziłam dziś czy "Robinson..." i "DSL" są jeszcze na Emulu i okazało się, że są :) Tak więc nie pozo
02/10/2010 14:27:18
~johanna Nie ma za co, mam nadzieję, że biografia Ci się spodoba :)
Wszystkie filmy z Romy, które ściągnęłam, pochodziły z tego samego źródła :) Czyli z Emula, programu do ściągania filmów, muzyki, dokumentów itp., zwanego też Osiołkiem. Być może niepotrzebnie to piszę, bo może masz ten program zainsatlowany u siebie :) Jeśli nie, to wystarczy, że go ściągniesz (w internecie jest mnóstwo stron, z których można go pobrać za darmo), zainstalujesz i to wszystko. Potem musisz tylko wpisać w wyszukiwarkę Emula tytuł filmu, dodać do pobierania i już. W taki sposób od około dwóch lat ściągam filmy z Romy, brakuje mi ich raptem kilku, chociaż teraz ściągam kolejny, więc zawsze to o jeden mniej :) Może Emule nie jest programem, który jakoś bardzo szybko ściąga pliki, ale myślę, że jest całkiem dobry. Zresztą to zależy z ilu źródeł dany plik pochodzi. Jeśli z wielu to sprawa prosta, film można ściągnąć w ciągu kilku godzin. A jeżeli z jednego lub dwóch źródeł, tak jak m.in. filmy z Romy (wiadomo, mało znane) to czasem ściąganie trwa dłużej. Od kilku dni do nawet miesiąca! Teraz ściągam "Złodziejkę" ("La Voleuse"), pobieranie trwa 27 dni już i zostało jeszcze z 3-4 godziny, więc mam nadzieję, że dziś lub jutro się skończy.
02/10/2010 14:15:06
~romy jejku, bardzo dziękuję Ci za link! =*
na razie nie mogę ściągać, bo mam dostęp tylko na modem, ale za jakiś czas wrócę do normalnego neta i od razu ściągam, bardzo Ci dziękuję! =*

większość tych filmów także mam, ale nie posiadam akurat Robinsona i Schone Lugnerin, na tym ostatnim mi bardzo zależy. Skąd je ściągnęłaś? =D bardzo proszę Cię o kontakt w spr. tych filmów, bo szukam i szukam, a nie mogłam znaleźć niemieckiej wersji nigdzie! xD
z góry ogromne dzięki! =***

że też akurat teraz nie mogę tego wszystkiego pościągać, bo zeżre mi limit na internet... ech!


=*****
01/10/2010 12:26:27
~johanna Dopiero teraz zauważyłam, że poucinało mi końcówki wiadomości :) Nie było tam nic ważnego, ale dokończę, żeby miało to ręce i nogi :)
"Godzinna biografia, nagrana z okazji 20. rocznicy śmierci Romy, przynajmniej tak wynika z pliku tekstowego, który był w paczce. Nagranie jest całkiem całkiem."
"Poza tym czasem pojawia się dość znane niemieckie przekleństwo, więc sama rozumiesz :)."
Tak chyba to wyglądało, przynajmniej z tego co pamiętam :)
30/09/2010 23:22:58
~johanna Albo to nagranie przygotowano dla uczących się niemieckiego, którzy są już na jakimś poziomie... Nie mam pojęcia :) Ale grunt, że jest. Zresztą będziesz mogła sama się przekonać o jakości tego nagrania, bo postanowiłam zrobić Ci na koniec mojej wypowiedzi niespodziankę i przesłać Ci to nagranie :) Najpierw miałam prosić Cię o maila, ale stwierdziłam, że zamieszczę tę biografię gdzieś w internecie. W ten sposób będą mogli z niej skorzystać także inni fani Romy :) A oto adres:
http://www.speedyshare.com/files/24489262/Romy_Schneider_-_Biographie.rar
Nagranie jest spakowane razem z tym plikiem tekstowym ze szczegółami dotyczącymi nagrania, trzeba je tylko rozpakować.
Miłego słuchania :) Jak przesłuchasz, to podziel się wrażeniami :)
Również pozdrawiam :)
30/09/2010 23:07:53
~johanna całkiem całkiem. Przez życie Romy prowadzi nas narrator, do tego co jakiś czas słychać inne głosy, które przedstawiają scenki z życia Romy, np. rozmowę z koleżankami w klasztorze, scenkę z "Sissi", kłótnię z Harrym Meyenem, wypowiedzi Romy na różnych etapach życia. Co więcej aktorów dobierano na zasadzie podobieństwa głosu do danej postaci, np. Magdy Schneider czy Harry'ego Meyena, dlatego ma się wrażenie, że te nagrania są autentyczne. A aktorka, która jest Romy, ma bardzo podobny głos, jaki miała ona, wręcz identyczny momentami. To aż niesamowite :) Ma się wrażenie jakby słuchało się samej Romy. No i różne dźwiękowe wstawki, np. klasztorne organy na początku i na koniec z taką przejmującą melodią, albo dźwięk taśmy w projektorze na samym początku nagrania. To daje taki fajny efekt. Co do treści nagrania, to cieżko mi się na ten temat wypowiedzieć, bo nie rozumiem tego nagrania w 100%, chociaż w większości tak. Ale wydaje mi się, że jest dość dobrze zrobione. Wydaje mi się też, że to nagranie zostało przygotowane dla trochę młodszych fanów Romy, raczej nie dla dorosłych, a to z racji tego, że wypowiedzi są dość wolne i bardzo wyraźne, wypowiadane dość prostymi zdaniami, taki uproszczony niemiecki. Coś w stylu polskich nagrań lub programów dla przedszkolaków :) Chociaż wiadomo, że raczej nie było to przygotowane dla aż tak małych dzieci, bo by nie zrozumiały tej historii i pewnie kontekstu. Poza tym czasem pojawia się dość znane niemieckie przekleństwo, więc sa
30/09/2010 22:57:31
~johanna Jakże mi miło :)
Czekam cierpliwie w takim razie, aż Twój dostęp do internetu będzie lepszy, na nowe zdjęcia i wpisy :)
Co do niemieckich filmów, które posiadam, to lista przedstawia się tak:
- "Mädchenjahre einer Königin"
- wszystkie części "Sissi"
- "Die Deutschmeister"
- "Monpti"
- "Robinson nie powinien umierać"
- "Die Halbzarte"
- "Scampolo"
- "Dziewczęta w mundurkach"
- "Ein Engel auf Erden"
- "Die Schöne Lügnerin"
- i pierwszy i zarazem ostatni nakręcony po długiej przerwie "Zbiorowy portret z damą"
Brakuje jej pierwszego filmu, "Kiedy znów zakwitną białe bzy", widziałam jedynie fragmenty na YouTube, "Fajerwerku", ale ten udało mi się kiedyś zobaczyć w niemieckiej telewizji, oprócz tego "Der Letzte Mann", "Kitty und die große Welt" i "Die Sendung der Lysistrata". Dodam, że wszystkie niemieckie filmy z Romy, które mam, są w wersjach oryginalnych, z wyjątkiem "Sissi", która jest z polskim lektorem i "Dziewcząt w mundurkach", do których mam napisy.
Co zaś się tyczy tej audiobiografii to... To długa historia :) Kiedyś szukając filmów z Romy na Emulu (wiem, to niezbyt legalne, ale skoro nie ma innej możliwości zdobycia jej filmów... :)), natknęłam się na jakiś dziwny, spakowany plik, z nieznaną zawartością. Ściągnęłam go i wtedy okazazało się, że to plik audio. Godzinna biografia, n
30/09/2010 22:37:53
~romy Johanna, dziękuję Ci bardzo za Twoje komentarze! :-)
Na razie nie dodaję nic nowego, ponieważ mój dostęp do internetu jest kiepski, ale za kilka tygodni, mam nadzieję, wrócę tutaj na dobre :-)
Jeśli możesz, to napisz mi w komentarzu (albo na prywatną wiadomość), jakie niemieckie filmy z nią masz :-) i bardzo interesuje mnie audiobook z biografią, skąd ją zdobyłaś? :-)

Bardzo cieszę się, że napisałaś i ujawniłaś się jako Fanka Romy :-)
pozdrawiam =****
30/09/2010 11:44:23
~johanna Przez to, że Romy żyła w całkiem innych czasach, że przeżywała swoje życie, kiedy mnie jeszcze nie było na świecie, wydaje mi się czasem, że żyła jakby w innym wymiarze, a innym świecie, którego dziś już nie ma... Ech, ale smęcę :) Kończę, bo bardzo się rozpisałam, ale wybacz mi to :) Jeszcze raz dziękuję Ci za ten blog :) Miło trafić na kogoś, kto również uwielbia Romy :) Będę tu zaglądać nadal, oczekując na nowe zdjęcia i wpisy.
23/09/2010 12:27:34
~johanna Nierealne marzenie - spotkać ją osobiście... Pamiętam, że gdy zaczęłam szukać o niej wiadomości, przeczesywać internet, trafiłam na artykuł poświęcony Romy na stronie jakiegoś kanału telewizyjnego, pod artykułem można było dodawać komentarze i było ich tam sporo. Wypowiedzi nastolatków, głównie dziewczyn o "Sissi", oprócz tego dużo wpisów jakiegoś wielkiego fana Romy, graniczących już niemalże z obsesją (mam nadzieję, że ja obsesji na punkcie Romy jeszcze nie mam, że zatrzymałam się na zwykłym uwielbieniu :)) i jeden komentarz, ale bijący na głowę pozostałe, który pamiętam do dziś, mimo, że tych komentarzy już nie ma, pozostał tylko artykuł. Wypowiadał się tam pewien starszy pan, który napisał, że miał przyjemność spotkać Romy osobiście. To było w 1981r., tenże pan odwiedzał kogoś znajomego w szpitalu i przypadkiem spotkał tam Romy, była po operacji nerki. Porozmawiał z nią chwilę, mimo iż nie była w najlepszej formie, życzył dużo zdrowia. Potem napisał, że wstrząsnęły nim wiadomości, że niedługo potem syn Romy zginął tragicznie, a ona sama zmarła rok później. Dodał, że wspomnienie tego spotkania zachowa na zawsze. Myślałam wtedy i do tej pory myślę: "Człowieku, jakie Ty miałeś wielkie szczęście ją spotkać..." Mnie to nigdy nie spotka.
23/09/2010 12:25:31
~johanna Teraz po tych 8. latach mam około 5/6 jej filmów, 12. niestety brakuje, głównie tych z okresu wczesnoniemieckiego. Oprócz tego filmy dokumentalne o Romy, po francusku i niemiecku, jest ich z 6 czy 7. Udało mi się też zdobyć wszystkie 3. książki o Romy dostępne w Polsce, m.in. M. Jurgsa, której fragmenty tu cytowałaś. Do tego jakieś nagrania z Romy, piosenki itp., jej biografię w wersji audio. No i oczywiście mnóstwo zdjęć w komputerze :) Ubolewam niestety nad tym, że w Polsce trudno dostać jej filmy z tłumaczeniem, np. z lektorem lub napisami. Takich filmów udało mi się znaleźć do tej pory tylko kilka, resztę mam w oryginale po francusku lub niemiecku. Niestety nie znam biegle tych języków, niemieckiego dopiero się uczę, a francuski zaplanowałam na później, ale założyłam sobie, że się ich nauczę :) Nie tylko dlatego, żeby rozumieć filmy z Romy, chociaż to pewnie w dużej mierze też, ale z racji tego, że Romy znała te języki i to ona zainspirowała mnie do nauki :) A na razie pozostaje mi podziwiać te filmy w wersjach oryginalnych :)
Co do samej Romy to... Chyba nie będę oryginalna :) Świetna aktorka, piękna kobieta, żałuję, że miała takie tragiczne życie... Czasem oglądając filmy z nią czy zdjęcia wydaje mi się, że żyła bardzo dawno temu, jest jakby z innej epoki, a przecież zmarła zaledwie 5 lat przed moim urodzeniem.
23/09/2010 12:16:37
~johanna Witaj, od dłuższego czasu zaglądam na Twój fbl, cieszę się, że miałam kiedyś szczęście przypadkiem na niego trafić :) Zwykle tylko oglądam (podziwiam) zdjęcia, nie ujawniając swojej obecności, ale dziś postanowiłam "przemówić" :) Może to przez to, że dziś przypada rocznica 72. urodzin Romy...
Chciałabym Ci bardzo podziękować za założenie tego fbl i za "misję" rozpowszechnienia Romy, zaprezentowania jej innym. Bo niestety w Polsce Romy nie jest zbyt znana, wielu ludzi nie słyszało o niej w ogóle, wielu zna ją tylko z "Sissi" i nic poza tym i tylko mała garstka widzów zna jej inne filmy i historię jej życia. Ja mam szczęście się do tej garstki zaliczać :) A wszystko zaczęło się, jakżeby inaczej, od "Sissi" 8 lat temu... Pamiętam, że najpierw obejrzałam ją na Polsacie, a w rok później na Dwójce, od tej pory wsiąkłam na dobre. Zaczęłam szukać o niej wiadomości, innych filmów. Pamiętam swój szok, kiedy po raz pierwszy wpisałam "Romy Schneider" w wyszukiwarkę i przeczytałam, że ta aktorka od 20. lat już nie żyje! :( Wtedy wiedziałam, że urodziła się w '38 roku, ale myślałam, że ma się dobrze, że może kręci nawet jakieś nowe filmy... Jeszcze bardziej mnie zaintrygowała przez swoją przedwczesną śmierć. Zaczęlam powoli, powolutku szukać jakichś innych jej filmów, artykułów, informacji...
23/09/2010 12:01:17
blackheartofmine mam ten film i troche dziwny jest, ale dla Romy warto obejrzec wszystko:) i masz zupełną rację, na nią po prostu CHCE SIĘ patrzec...
15/09/2010 17:51:58
bosamotnoscjestuciazliwa usta ma bardzo ładne :))) n a tak poza tym utozsamiam sie z tym - 'Sądzę, że potrzebowała miłości, żeby żyć. A kiedy kochała, to chciała mieć wszystko i dawała z siebie wszystko, absolutnie wszystko. Być może dlatego niektórzy mężczyźni uciekali od niej".
06/09/2010 22:42:48

Informacje o romy


Inni zdjęcia: #birthdaygirl qabi1411 akcentovaZwierzęta za kątków świata bluebird11Bolczów elmarDla mnie już czwartek patusiax395Zapraszam! thevengefuloneKolejna wylinka pamietnikpotworaKaruzela Arka Noego bluebird11Zegar kolejowy ? ezekh114Blu-tu. ezekh114