Dino Risi, reżyser:
Sądzę, że potrzebowała miłości, żeby żyć. A kiedy kochała, to chciała mieć wszystko i dawała z siebie wszystko, absolutnie wszystko. Być może dlatego niektórzy mężczyźni uciekali od niej".
A. Schwarz:
"Myślę, że mężczyźni zawsze próbowali ją upokorzyć, ponieważ bali się jej siły".
Uderzająco podobne opinie o Romy.
Zdjęcie wakacyjne...
gdy na nią patrzę przypomina mi się gorące słońce, bikini, basen i ta swoboda...
chyba nie ma cudów i taka pogoda już nie wróci, chociaż rok temu wrzesień był piękny i ciepły.
Romy na zdjeciu z filmu: La Piscine (Basen), miała wtedy 30 lat i wg mnie osiągnęła apogeum piękności :-)
zadziwiające dla mnie jest to, że mniej więcej od 1966 roku zaczęła kształtowac się jej inna uroda, bardziej naturalna, dojrzała i kobieca, równie piękna, co jej wczesna (gdy miała 16-28 lat), a jednak ZUPEŁNIE inna. Być może to wynik macierzyństwa i rozpoczęcia nowego życia (wznowienie kariery we Francji?). Dość długo mnie to intryguje. Niby zrozumiałe, a jednak nie daje mi spokoju.
Nie wiem, co miała w sobie takiego, że chce się ją oglądać. Wielu wskazuje na melancholijne niebieskie oczy i szerokie kości policzkowe, które sprawiają wrażenie 'sympatyczności'.
W każdym razie, miała w sobie to COŚ.
=****