Mój ulubiony peeling- Bielenda
+zapach długo utrzymuje się na skórze
+ dobrze ściera i pozostawia skórę gładką
+ bardzo dobrze nawilża
+ szybko się zmywa
- z wydajnością jest gorzej
Polecam do przesuszonej skóry (nawet na nogi), szybki efekt nawilżenia, skóra nabiera gładkości i długo pachnie
Natomiast jeśli chodzi o peeling Marion.
Peeling jest niezły, z dość grubymi ziarenkami, skóra po nim jest bardzo gładka. Jednocześnie jest bardzo gęsty, a to znaczy, że na całe ciało zużywa się go mnóstwo. A opakowanie jest maleńkie. Starcza więc na 3, max 4 razy.
w ostateczności wybieram Bielendę