Nadszedł czas na reaktywację konta. ;)
Można powiedzieć, że już 1/4 wakacji za nami a jeszcze zbyt nadzwyczajnego się nie wydarzyło, ale w nadchodzących dniach byćmoże coś się zmieni. ;) Nie mogę się już doczekać tych kilku dni z Gabi, Kogatem i Karolą a w sobotę z cała resztą. Mam nadzieję, że pogoda dopisze i będzie można zrobić wielkie ognisko, spać w namiotach a czwartek-piątek może wypad do Czech i nad zalew, oczywiście wieczirkiem.
Czas na pewne zmiany, trzeba się uwolnić od niektórych ludzi, zastanowić się nad niektórymi sytuacjami i iść do przodu, bo tkwienie i rozpatrywanie przeszłości to jedna z najgorszych rzeczy jaka może być. ;)