Dzisiaj wybiorę sie do pasmanterii.
Kupie szydełko, fioletowy kordonek.
I zrobię bikini na lato xD Znaczy się tylko górę,
bo dołu mi się już nie będze chciało robić, jak znam siebie.
Tak, tak, tak. To moje postanowienie.
A tak poza tym to trochę smutno mi dziś...
Z A nie mam w ogóle kontatku. Tak samo jak z K.
Co się stało? Nie wiem ale wktrótce to się musi wyjaśnić!
Za to plany na wakacje już mam ;d Na początku Włochy <3
Później wyjazd z moją Dorotką na jakiś obóz. Tylko jeszcze
miejscu sobie wybierzemy. Mmm...ja bym tak chciała morze.
Ona też ;P