... ;*

Duże spokojne oczy, blade, pełne usta...

Idealna postura, ogromne dłonie...

Wspaniałe poczucie humoru...

Ideał...? Ktoś więcej...?

To zdaje się już niewiadomą...

jesteś jedynie pewny, że to ta osoba, to dzięki niej otwierasz oczy rano, chętnie wstajesz...

Starasz się, bo wiesz, że masz dla kogo...

Idealne połówki, wypełniające siebie nawzajem...

Chciałoby się powiedzieć, że taki mały, idealny związek, idealna miłość...

Nie powie się tego, takiego nigdzie nie ma, a jeśli już jest widziany Twoimi oczyma, to znaczy, że skrywane są tam tajemnice,

które wyniszczają jakiekolwiek wspomnienie, że miłość istnieje, powoduję całkowity brak wiedzy co to takiego miłość...

Kłótnie, spory, nierozumiane słowa, smutki, tęsknoty, nieplanowane przykrości drugiej osobie, drążenie nieprzyjemnych

tematów, ciężkie słowa... potrzebne to wgl...?

Owszem, trzeba się jakoś poznawać, rozmawiać, nawet gdzy kończy się to kłótnią, lub czymś innym, niezwykle przykrym...

Sprawdzać jak na siebie wpływamy używanymi słowami...

Mocne przytulanie, mówienie sb czułych słów...

WIELKIE pragnienie, aby został, nie odszedł...

Pragnienie, aby nasza zaczynająca się wpólna ścieżka była przeznaczeniem...

K.C.D.