Sylwestrowo.
Boze było supeeer. My szalone gąski z kowal . Dużo sie działo , dużo chłopaków , dużo karaoke , dużo słaguu.
SŁEG to podstawa jakoś trzba sie kryć w tej miejskiej dzungli.Dziękuje wszystkim za wspaniałego sylwestra , buziaki ;**** i oczywiscie mój Pou pozdrawia , i jego kupki też ;*