być może każdy kiedyś osiągnie szczyt własnej głupoty, nawet ona.
jednak narazie, wolała śmiać się za szczytowania innych.
nie rozumiesz ?.
że bycie sobą, a bycie z sobą to dwie różne rzeczy.
nalezy obyć się z dwoma.
wyjść z siebie, stanąć obok, przynieść taboret aby spojrzec na siebie z góry.
a ona ?.
jest doskonała, czysta od tego wszystkiego z czego ty zmywasz się codziennie.