jestem rozdarta , tak taka jest prawda ...podjęłam decyzję ale teraz nie wiem już czy w tym wszystkim pod ta presją nie zrobiłam źle , czy nie będę tego żałować wkońcu tyle czasu tego chciałam . Tak samo z druga sprawa zero pewności , kompletne nieogarniecie sytuacji , czuje się z tym wszystkim taka sama , najgorsze , ze nie mam wpływu już na nic , to smutne KURWA ! ... wiem, ze nie na temat ale musiałam z reszta się trzymam tylko to jest dla mnie za trudne :(