' Zacieram ślady twoich ust, ukrywam żywy ciągle gniew
Udaję, że to już nie moja sprawa
Obdzielam sobą każdy dzień, sprzedaję myśli byle gdzie
A wszystko po to, by upewnić się, że umiem
Sama sypiać, sama spędzać każdy czas, spojrzeć sobie w twarz
Mogłeś mnie dla siebie mieć
Mogłeś, ale czas nie ten
Mogłeś wszystko, tylko jedno słowo twoje
Mogłeś więcej niż byś mógł,
Mogłeś być na zawsze tu
A teraz bądź ze sobą sam '
tekst specjalnie dla Matalki. :P
dla Margarity - kuruj sie.obudzilam sie patrzac na twoje zdjecie :D:D rzadzisz :P nei mozemy razem ogladac dramatrow czy cos :P
dla Marty - 'jareeeed jareeeed. wera nie przeszkadzaj.jaaareeeed'
dla Aśś - przewrocilam sie na balkonie bo nie mialam butow.
dla Matalki - 'pamietaj! majonez musi byc na balkonie!to jes nowe trendy!'
dla Roksany - Oj :P
dla Miłosza (Marta przekaz mu) - wymiatasz.
reszty osob nie pamietam za wszystkie grzechy nie ponosze odpowiedzialnosci i nie zamierzam sie poprawic.
pozdrawiam wszystkich dla ktorych reqviem dla snu jest taka komedia jak dla mnie. (przepraszam Marta ale serio. on byl zabawny.ten film znaczy sie;P)
baj.