I nie załapał dowcipu.
Za to ja załapałam.
Nie ścina się włosów. Po prostu nie ścina. Tego się kurwa nie robi. Nie jeśli się żywi do tej osoby jakieś uczucia o ile się żywi, bo chyba jednak się okazuje że nie. To było kurwa złe. Jak spojler "Gry o tron". A nic gorszego niż spojler być nie może. A nie... Jednak może... ŚCIĘCIE WŁOSÓW. Żeby nie było. Nie wygląda to źle. Ale bosz... Dobrze, że bródkę zostawił.
Oby na przeszkodzie nie stanęła jakaś rozpustna kobieta. Tarot mówi prawdę. Zapowiedział mi problemy w miłości i o to są. Zapowiedział wzrost majątku i tak się też okazało. Sziet.
Jeszcze miesiąc i wreszcie jakiś odpoczynek w jakimś zadupiu nad morzem. Nejked in de ołszyn? Mejbi...
Idę postawić sobie tarota jeszcze raz...