Ahojcie. Dobry kot na kolacje najlepszy i to ten taki z wyższej półki, bo czarnyy.<3 Troalalalallaal, ale duzo sprzątania przed świetami i wgl. ale ogólnie to jest spoko loko..Nie ma jak to 3 godzinki na spowiedzi, noramlnie taka " polewka, zlewka, wylewka", że masakra HEUHEUHEUHEUE;> no i co, no i nic, hhahaha szaolna ja! Boże, ale ja tu głupoty wypisuje, tak wiem ta niby "notka" nie ma wgl sensu -_-, ale trudno, takie życie. ;) Amen.