Chciałaś, mokrego Rołsiaka, to masz. I teraz będziesz, nad kiblem siedzieć i wymiotować, no Misiek...
No dobra, to się rozpisuję. Kocham Cię, dziękuję Ci, przepraszam Cię. Za wszystko, bo pewnie Cię wkurzyłam nie raz.
A dziękuję, za to, że po prostu jesteś, może i nie fizycznie przy mnie, ale jesteś, i to kurna zawsze, że Ci się chce dla kogoś takiego ;____;
Kocham Cię misiek, ta da. Się rozczuliłam.
e