Podobno w tym zbiorniku pływają duuuże sandacze... Byłem tam z kolegami i sprawdziłem. Niestety nie złapaliśmy nic. Ale tłumaczę sobie tym, że byliśmy tam pierwszy raz i dopiero poznawaliśmy tę wodę. Do tego jeszcze mieliśmy bardzo trudne warunki (upały po 30 i więcej stopni). Ale wcele się do tego łowiska nie zniechęciłem. Wręcz przeciwnie... napewno wrócę tam jeszcze raz, chociażby dla tych widoków.
p o z d r o :)