ta kotka była genialna (wciąż poznaje przewrotność polskiego języka. początkowo napisałam "ten kot był genialny", lecz następnie stwierdziłam, iż lepiej byłoby napisac "ta kotka była genialna", gdyż przeciez była to dziewczynka. lekkomyślnie postanowiłam, ze nie usunę całego zdania, tylko każde słowo będę poprawiać osobno. i co? wszystkie słowa musiałam poprawiać. w j. angielskim nic nie musiałabym poprawiać, bo w ogóle nie byłoby różnicy czy to kot czy kotka. w j.niemieckim jednego czy dwóch (nie znam na tyle niemieckiego, zresztą zależy, jak chciałabym przetłumaczyć "genialny") nie musiałabym poprawiać. nic więcej nie powiem, bo nie chcę mówić oi naszym narodzie jak o pijakach, bo przeciez nie wszyscy nimi są).
nic inteligentnego już nie wymyślę o tej godzinie. więc mówię ładnie:" dobranoc" i udaję, że mam teraz zamiar iść spac.