shadowbabe tak, to prawda. ja za każdym razem, nieważne jak opiszę coś, jakich słów użyję i tak mam nieodłączne wrażenie, że nie jest to za wiele warte wobec tego co w środku, co się czuje, ile emocji się w sobie chowa...
o, Misiek. :) jedziesz może na spotkanie 4 grudnia do wawy? ;p