Uciec nie znaczy tylko skądś odejść, lecz również dokądś dotrzeć.
Jesteś chora.
Ja Ci mówię, to choroba. Anetka!
Przesadziłaś.
Czuję się, prawie tak, jakbym naprawdę Cie zdradziła. Jakbym naruszyła coś, co mam dzięki Tobie, przez Ciebie. Co jest Twoje i do Ciebie należy. W tamtej chwili, uczucie nie pokrywało się z tym, które pamiętam. Dotyk... nie, to nie to. Nic mu nie towarzyszyło. Nie, nie spałam z nim. To było najbardziej bezduszne i puste "dobranoc" w moim życiu.