Nigdy nie lekceważ potęgi zaprzeczenia.
Czujesz.
Nie powinieneś.
To ja powinnam nałożyć Tobie z gazety czapkę na głowę mówiąc "Miś, zaczynamy malowanie". To na Ciebie powinnam krzyczeć z racji iż ściana jest nierówno pomalowana i, to Tobie powinnam w nagrodę zrobić gorącą czekoladę z brandy.
Tymczasem zasnę... a jutro będzie jak powinno być.
Prowokujesz.