Choroba, choroba, choroba....
Zastanawiające jest to, jak łatwo jedna sprawa może człowieka załamać. Raptem staje się cichy, bezbronny...
Ostanio nie mogę spać, budzę się w nocy i nie wiem, gdzie jestem. Paskudne uczucie.
I Twój śmiech rozpędza wszystkie złe chmury, jesteś moim słońcem
"Jesteś tylko moja, nie pozwolę Cię nikomu zabrać" <3 Jest tak bardzo dobrze
"Tak, to dlatego robiłam wszystko, żeby zagłuszyć emocje. Bo one bolą."