Pancerne ptaki śmierci znalazły swój dom na naszej ziemi
Marsz upadłych aniołów kieruje się w stronę wschodnich bram wiecznych wojowników
Zachodnie sępy rozrywają padlinę konającego orła
Zalano krainę czerwonych maków nadziei miażdżąc większość z nich
Nieliczni powstali lecz licznych wprowadzą do krainy mroku
Własnymi rękami skręcą kark trupim czaszkom tortur
Technika zagłady przeciw umiłowaniu wolności
Biel wiecznej nadziei zmieszana z czerwienią krwi walecznych dusz
Dwa miesiące przelewania jej nie zostaną zapomniane
Dwa kolory,które pozostana w pamięci do końca naszych dni
Zdradzeni przez jedynych przyjaciół umieraja jeden po drugim
Odwracając twarz czerwone zastępy piekieł odchodzą w ciszy
Mieliście pomóc !
Skurwysyny ...nie przyszliście !