Spójrz na pozornie wieczne gwiazdy
Symbolizują one słowa które dawno już wypowiedziałem
Wypowiedziałem je w ciszy
Tak aby nikt poza nami ich nie usłyszał
Spójrz zanim fale chmur przykryją niebo
Zanim gwiazdy spadną spalając się w przestrzeni pustki
Horyzont miłości jest jeszcze widoczny
Nie pozwól aby zaszło za nim słońce nadziei
a on sam znikł bezpowrotnie pogrążając sie w zapomnieniu dusz
Targają mną uczucia uderzajace w mą duszę z ogromną siłą
Gdy tracę wiarę i płaczę pośród samotnych drzew
Które przed wiekami tak dumnie szumiały na wietrze
A teraz spadły z nich wszystkie liście pożądania
Uschnięte czekaja na wichurę łaski
Wichurę,która zakończy ich cierpienie