Zdjęcie z internackiego korytarza, gdyż ostatnio posiadówki na korytarzu to jedyna 'rozrywka'.
No chyba że wybierzemy się z Agą na spacer do miasta w deszczu, zaliczając po drodze piękną glebę na torach ;)
Coś jeszcze? Yhhh. Tydzień ciężki. Bardzo. Z historią jakoś poszło, z wierszem będzie gorzej i jeszcze ten konkurs...
Ogólnie to zapowiada się tydzień ciężkich rozmów.
Raz jest zabawnie, raz smutno, raz ciężko, raz lekko, ale ważne że do przodu ;)
'Święty Aleksy nie wrócił on bose stopy' (!) <---- MOTTO 1 b/c L.P.