No to mamy prawie koniec wakacji...
Trzy dni w Sokolnikach z moim Sobolem i Mateuszem minęły bardzo szybko i baaaardzo miło. Szczególnie dla tej dwójki chyba ; D
Yhhh. Dużo się dzieje . Bądź mądry człowieku i to wszystko ogarnij....
A we wtorek Bartoszyce z Agą ;))
... i jeszcze mieć siłę już nigdy więcej ci na to nie pozwolić.