Maleńkaaaa :*
Ty jesteś taka moja kochana. Znamy się bardzo długo, i wypadałoby podziękowac za ten cały długi czas. Zobacz, nigdy chyba sie nie poklociłysmy tak ostro. Mam nadzieje że do tego nigdy nie dojdzie. Skmiń, że w tym moim śnie ja do ciebie jechałam jakimiś pociągami, chujami mujami. Ale ogólnie było spoko. Wakacje będą nasze, już to widze. Uhhh. Napierdaling + kacing, czujesz to malenkaaa?! tak zaszalejemy, że jeszcze nam nadeśl ąekipe Słonia, hihihihihi :* chciałam być krejzi, no wiesz. Po za tym nie będe duzo dzisiaj pisac, bo jeszcze nie raz Ci zrobie włama. Dziś już nie ma sily na nic, bo świeta srele morele i wszyscy zabiegani i mnie oczywiście to nie mogło ominąc. Tak więc kończe bo mi nogi odpadają <zabrzmiało to tak jakbym pisała stopami ale ok > ale dopowiem jeszcze tylko, zebys nigdy się nie przejmowała jakimiś idiotami i hasłami rzucanymi z ich strony. Nawet jeśli cos będzie z twoje winy. Wiedz, ze ja zawsze bede po twojej stronie, bo jestes taką moją siostrzyczką :*
KOCHAM CIĘ PYSZCZKU