Ditusia ; ** - bo długo tej pani nie było tutaj i wgl tęskno za
nią ..
Dziś wycieczka zaliczana do najbardziej udanych . W autokarze z Kaki klasą i ciepałam sie z nimi bananem i Parolowi w ryj walłam nim i mu na ryju się rozwalił ;d Ciepanie się żelkami , słuchanie muzy leżenia na dzieciach wojny i spadanie na ziemie . A i ,, wciepy " dżakuzy typu " kiedy idziesz ujeżdżać konia " itd . Śmieszyło mnie to xd . Potem jak dotarliśmy to do kościoła na msze , po pamiątki i na miejscówę gdzie odbyły się konkurencje sportowe i mnie wylosowano i dostałam MISKA - JEŻA < 33 ! . Potem zabawy z dałnami - nie do opisania - wyczerpujący wypad do lasu i pod górkę cały czas .. Droga powrotna zajebista rozśpiewaliśmy cały autokar typu " czy widzisz komara jak , mu dupa świeci " . " hej sokoły " " hej zuzanno " , " jestes szalona " " nie nawidzę szkoły " , " k.c " i KONIK NA BIEGUNACH . Co widziałam konia to śpiewałam to . albo się podniecałam na widok KRÓWKI <33 , i spodobał mi się srokaty źrebol i Siwuśieńka mamusia tylko akurat jechaliśmy w autokarze jak mijałam błanego kuca i kasztanka wałaszka i gniadego kuca .. po czym wiem że wałach ? było widać ;d .
Klaskaliśmy śpiewawaliśmy RUCHOWSKIE piosenki . Fenomenaalnie było i kij .
Dzisiejszy dzień, z całą pewnością, mogę zaliczyć do udanych. Oni zawsze sprawiają, że życie nabiera barw. Ta chwila mogłaby trwać wiecznie. <33