Hejoł!
Zapowiadał się taki okropny dzień, ale wyszło rewelacyjnie <3
Na sam początek dnia matematyczka i 4+ <3, później sprawdzianik z historii, który poszedł mi bardzo dobrze (jak ja się cieszę, że nie piszę maturki z historii :3), później Polski, pani nie robiła sprawdzianu z lektury, od razu przeszła do omawiania. Ale nie zdziwię się jak zrobi na następnej lekcji.
Rodzice pojechali do Niemiec.
Ciekawe czy przywiozą mi coś do mojego nowego mieszkanka?:3
Zwijam się do Kochanego <3
Zjemy coś dobrego, obejrzymy jakiś film, później może ja poczytam książkę siedząc mu na kolanach a on sobie pogra czy coś. :3 Kocham takie dni ;*
Jutro brak lekcji, bo próba do debaty oxfordzkiej z WOSu. Jak dobrze <3 Tylko na niemiecki idę, ale sama z siebie, bo chcę dostać piąteczke. :3 (a może nie pójdę?:3)
Jutro przydałoby się napisać recenzje na konkursik :3 pomysł w głowie świta, zobaczymy jak z realizacją. Wiążę z tym projektem naprawdę duże nadzieje!
Czytam "Starter" Lisy Price. Dobra jest, nie powiem. :3
Coraz bliżej ! <3 <3 <3
EDIT - 21.09.2015, godz. 19:50
jest do dupy .
idę czytać.
elo .
jebana szkoła.
chcę już do pracy
jebane życie.
nie wszyscy są bogaci.