szczęście jest ..:D

Witam.Przepraszam ,że nie było wczoraj notki ale sprawy osobiste mnie przerosły ..dlatego dzisiaj będzie dłuzsza niż zawsze  .Informuje was o tym ,ze w dalszym ciągu można na e-mail wysyłać mi Swoje propozycje na temat  notek :D 

jeśli go kochasz to po prostu mu to powiedz. wiem, że to nie jest proste. ale właśnie na tym polega dojrzałość.

i znów przyszły te czasy, kiedy to uśmiechnięcie się jest trudniejsze niż jakiekolwiek zadanie z matmy.

Żegnaj , jesteś cudownym wspomnieniem tego , co mnie kiedyś uszczęśliwiało 

Spędzam noce na dialogu z marzeniam

ijeszcze wczoraj mówiłeś, że kochasz i nie potrafisz żyć gdy nie ma mnie obok. Dzisiaj mijasz mnie udając że się nie znamy 

nie musisz mi mówić jaka jestem, mam siebie na co dzień

teraz jesteś tylko wspomnieniem , na nic więcej nie licz z mojej strony

kocham cie tak very mocno że jak cię przytulę to Ci gały wyjdą 

pragnęła obietnicy z jego strony, że nigdy nie

zapomni ile dla siebie kiedyś znaczyli 

pamiętam wszystko, najdrobniejszy gest i spojrzenie

czasami, moja własna podświadomość, próbuje mnie zniszczyć. wciąż przypominając mi o tobie. wszystko przeciwko mnie, serce, rozum, a teraz on

chciałabym kiedyś spotkać księcia na białym koniu i powiedzieć mu, że jest frajerem.

Chciałabym wejść do Twojego mózgu, poszukać mojego imienia  i sprawdzić jaką ma definicje.

 -- wyrzuć go z pamięci.

- a Ty wyrzuć do kosza swoje ulubione,stare trampki.

- nie potrafię,zbyt mocno się do nich przywiązałam.

- właśnie

Jedną z najprostszych ludzkich potrzeb jest mieć kogoś, kto zastanawia się, gdzie jesteśmy kiedy nie wracamy wieczorem do domu.

Błękity zaszklone, blade policzki mokre, a usta różowe znów szepczą Jego imię.

*Ty*  Dwie litery. Masa szczęścia.

Wiem, że lubisz patrzeć, kiedy myślisz, że nie widzę.

staram się dać ci tyle szczęścia ile sama nie miałam...

Udowodnij, że to co robimy ma sens. Nie lubię się niepotrzebnie angażować

.Serce ma swoją pamięć....

Bezpieczniej będzie zamknąć oczy, zaśpiewać "Ale to już było..." i odwrócić się plecami do drogowskazu z napisem "Miłość"...  

Tańczę. Wyobrażam sobie, że z Tobą. Jest mi cudownie. Jak w raju. Ale potem wraca ta cholerna rzeczywistość i wszystko psuje.  

Nie jestem rozwydzona nastolantką.Poprostu zawsze dąże do celu a szczególnie jeżeli ma on niebieskie duże oczy ..!

 idziesz.?

 - nie.

 - a dlaczego.?

 - bo on tam będzie.

- i co.?

- i nie chcę go widzieć. wiesz przecież, że mnie zranił. a ja nadal go kocham. - to pokaż mu, że cię nie zniszczył. że popełnił największy błąd swojego życia rozstając się z tobą. że potrafisz nadal cieszyć się z życia. pokaż mu, że się nie przejmujesz. zapytam więc jeszcze raz. idziesz.?

 - ... poczekaj, wezmę błyszczyk