Przydałaby się jedna taka butelka... Najlepiej z pięć.
Nastrój pt. "Spadam".
2-tygodniowa przerwa w bieganiu zrobiła swoje i teraz biegam jak ciota...
Dobrze, że chociaż w kosza można pograć.
Ale,ale.
Może we wtorek dostanę prawo jazdy i w końcu będę mogła śmigać legalnie. Chociaż z szyną na prawej ręce będzie to śmieszne (odpalanie samochodu lewą ręką< 3).
Tak bardzo chciałabym zrobić coś dobrego...
Tymczasem potwierdza się to, że robi się ze mnie zimna sucz.