Mam nadzieję, że obecna katorga, opłaci się i zaowocuje sensownymi wynikami.
Kto powiedział, że w dwa dni nie nauczę się wszystkich epok?
I tak tylko sobie myślę.. Ahh ile bym dała za poezję schyłku XIX ...
Z matmy też czuję się już bezpieczniej. Będzie dobrze C:
A ludzie są strasznie fałszywi. Niektórzy strasznie głupi. Szkoda słów. Trzynastego będzie ogromna ulga i nie tylko przez koniec matur. Oj nie. Z chęcią pożegnam pewne osoby i już więcej ich nie zobaczę C: Ależ jestem okropna.
Nie mogę się doczekać Diru, roboty, nowych ludzi, studiów, czasu dla ludzi coś sobą reprezentujących, czasu dla siebie... Tak. Będzie fajnie :D
<To na pewno przejściowy optymizm, jednak nie myślmy jeszcze o tym>
"Żadnego końca świata dziś nie będzie,
bo w Tokio jest już jutro"