27.06.11r. godz. 10:07 :D
mamy poniedziałek i gnije w łóżku. gdyby nie to, że mamy wakacje bym teraz siedziała w szkole :D
obudziłam się po 8 ale nawet sie wyspałam, a poszłam spać jakoś o 2.
teraz sobie leże i gadam z Wiką przez telefon.
pogoda chyba fajna z tego co widze, mam nadzieje że ciepło jest.
przydałoby się, żebym zaraz wstała i doprowadziła się do używalności.
po południo chyba pojade do Pauli na borowiec, albo gdzieś nad wode się wybierzemy.
cześć i czołem :D
zdjęcie z Patinką. już tu raz bylo, ale je lubie a po drugie nie mam co dodawać;)