Czasem jest tak, że słońce wschodzi zanim zdążysz powiedzieć dobranoc.
W klimacie erło, i tak was kocham misiaczki mimo, iż
mogliście wygrać z Rosją 2:1, mój portfel by się nie obraził.
A jak się zrobi ładnie to pierwszy autobus łapiemy na Bieruń.
Chciałabym spotkać się ze starymi mordkami, ktoś chętny to pisać. :)