bo to jest `Allah akbar` i wszyscy zginiecie.
wczoraj ? dobrze było, ale to później. na poczatku trochę się powkurzayłyśmy, ale po przejściu do bardzo zajebistego miejsca wszystko się zmieniło. potem to już w ogóle. nie przypuszczałabym, że zakończy to się w taki sposób. nom ok, ważne że razem. nie mam humoru strasznie. przez mamę, bo mi do Misia nie kazała jechać. i teraz siedzę sama w domu i zamulam, dosłownie. jestem przybita i nic mi się nie chce, uroczo.
kocham Cię ; *** < 3.