faza delta.

opowiedziałabym wam historię o pewnym lizaku...

 ...ale nie, nie, nie opowiem wam.

ambiwalencja.

wcale nie jest zle,

wrocilam z Wawy, bylam u Caty mojej slodkiej,

ulepilysmy smoka, odkrylam u niej,ze musze uwazac na głowę,

bo jesli w czyms jest proznia, napusci sie do srodka pary wodnej,

a potem schlodzi woda z lodem to nastepuje takie zjawisko,

ze np.puszka/cysterna/głowa Magdy sie sama zgniata. Na filmie cysterna 2 tony zostaje zgnieciona w taki sposob,

znaczy sama sie zgniata od wewnatrz, po tych czynnosciach

i wyglada jakby ktoś na niej stanął  -np. Statua Wolnosci; D

jestem mega wpieprzona, wyprowadzilabym sie z chaUpy,

i martwie sie o teatro, mam nadzieje,ze miecze dojda...

kase dopiero dzis wyslalam, ale i tak mam przejebane pieknie.

wkurwie sie jak nie uda mi sie wrocic wczesniej z Zakopca; ///

mam 2tyg na ogarniecie sie, mam przyjaciol <3

jedziemy znow do Wawy za tydzien, gdzie bedzie zajebiscie,

mamy gdzie spac, bedzie dżampresQua, ale w teatro...

 wlasnie, w teatro musimy dac z siebie wszystko,

zalezy mi na tym - jednak poswiecilismy na to tyle czasu,

ze musze tym fajom udowodnic,ze co bylo COS waznego,

a nie... jak im sie wydaje, kurwa.

mam ochote imprezowac, robic bydlo,

a dawno nie mialam takiej wewnetrzej potrzeby...

 a akurat musze wydupcac z siostrami do Zakopca

i przy okazji miec szlaban na wszystko od zebrania, łiiihiii; xxx

a Cata nie zrobila zdjec naszemu smokowi!

szit.

w ogole zadnych zdjec nie mam.

Baran nie wynajal fotografa na impreze; Pp

  u Caty chcialam ogladnac jej foty, z imprez i zakonczenia obozu...

ale zobaczylam jedno z moim pyskiem i zwątpiłam w świat; x

bylo to zdj.z serii 'byly sobie dwa lozka,a miedzy nimi Magdalena'

o,wlasnie, Catalina tak rozkosznie do mnie mowi

'Magdalena!' i napisalam wiersz Martusi!

+kocham was! no i jeszcze tych nie wymienionych w notce:

Oldzie, Kacpra, Czyza, Natke, Karolajne i jeszcze kilka.

ale bym komus dala w pysk,

o jaaa pierdzieleeeeeeee

 wychodze na plus czy nie?

zamulanie.