Kasiu wiem, ze odejście jest Twoją prywatną decyzją. Ale spojrz ile Twego zycia jest tu, na fbl. Ilu poznałas ludzi. I co? Tak nagle chcesz nas wszystkich opuścić? Przez głupie komentarze ludzi, którzy zazdroszczą? Pewnie gdyby nie te komentarze, Twoja chęć przebywania na fbl byłaby nadal. A anonimami się nie przejmuj. To ludzie, którzy nie mają co z wolnym czasem zrobić i szukają ofiary, którą oczerniają. Są odwazni bo są anonimowi, boją się ukazać. Ale musisz być silna i nie zwracać uwagi na to. Olej ich! Do 700 notki masz jeszcze 50 wpisów, i wiesz mam nadzieję, ze do tego czasu zmienisz zdanie i zostaniesz. Ze bedzie jak dawniej, wrócisz wesoła, będziesz pisała dalej książki, które są najbardziej zajebiste na calym świecie.
Wiem ze ostatnio zmieniło się coś w Twoim życiu, ale niedługo wakacje, moze znajdziesz czas też dla nas? Co? Zastanów się.
Jestem wdzięczna losowi, ze spotkałam na mojje drodze życiowej kogos takiego jak Ty. Jestes na prawdę wspaniałą osobą i pamiętaj: jeżeli odejdziesz stąd, nie zerwę przez to kontaktu z Tobą. Zawsze będziesz moim Skarbem <3 :**I choć dzieli nas tyle kilometrów jestem gotowa nazwac Cię moją Przyjaciólką. Jestes zawsze gdy jestem w potrzebie. Myślę, ze to się nie zmieni.
Zastanów się jeszcze nad tym odejściem. Czy warto? Nie bierz pod uwagę anonimów, tylko pozostałych, tych którzy są z Tobą. A na prawdę tych ludzi jest o wiele więcej niż tych złych.
-Olcia
P.S. Kocham :*******