Dzwonię, decyduję się na przygryzanie warg. Oznajmiam, że to więcej się nie powtórzy, że nigdy na podstawie czyjeś fanaberii nie zacznę w Ciebie wątpić. Nigdy.
Teraz jedyne czego chcę byś był obok, blisko na kilka milimetrów, bo przecież tak idealnie do siebie pasujemy, nasze ciała są jak dwa elementy - jesli nie połączone w całość, nic nie znaczą. A przecież mamy tylko siebie.