dlaczego tak jest?
dlaczego nie może być tak jak ja chcę?
ciągle jest coś nie tak.
to zaczyna mnie powoli męczyć.
może w końcu jakieś porozumienie, kompromis?
ha, chciałoby się.
przenosimy się?
Po pierwsze: jej życie było monotonne. A kiedy przeminie młodość stanie się powoli zgorzkniałą, schorowaną staruszką. Wtedy opuszczą ją przyjaciele. Nie ma co kurczowo trzymać się życia, które może przynieść tylko cierpienia.