Daję kroki do porzodu wciąż coraz dalej idę mimo, że często tą dłuższą drogą albo wdępnę w inną a może i czyjąś ściężkę.
Czuję się szczęścliwa w miarę możliwości przynajmniej się staram .
Długo sama bez żadnego dotyku mijam się z rzeczywistością i nigdy nie patrze jej w oczy.
Wolę uciec w świat gdzie barwami są dźwięki a uczuciami wybite rytmy.
Ten świat jest jednym z najbardziej uczuciowym i kojącym w każdym momencie jakim zapragniesz.