To jest właśnie dla Ciebie wiem, że wiesz że o Ciebie chodzi...
Dlaczego nie mówisz nic?
Dlaczego nie może być całkiem normalnie?
Nie umiem dłużej tak siedzieć w milczeniu...nie cierpie ignorancji i olewactwa...
coraz bardziej wiem jak to jest znaczyć mniej niż zero...:/
żegnam na jakieś 5 góra 6 lat...