Nic dodać nic ująć. Tylko lecieć po aparat. ;p
Wczoraj Koni tak odalało na tym małym wybiegu, że ta sie nawet rozpedzala do galopu i nie chciala sie zatrzymac ._.
Ogolnie to zaraz bede musiala wyjsc z psem :) a potem do kosciola...
Zrobilam ten durny witrarz. Meczylam sie z nim... z dwie godziny. Najpierw namalowalam szkic do wyciecia i mama wchodzi:
-Tego nie wytniesz! Za małe elementy.
a ja takie zalamanie... ale potem jakos to wycielam i bylo git ^^
potem dam jego fotke.
papa;**
Inni zdjęcia: ... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24