reniaxd dziwne zebys wiedziala hihihi,
a ja zrobie to samo co kombekjakbuka i przestane pisac hihhii bo nic do ciebie nie dociera hihihi
a tobie podobno bylo zal hihihi
reniaxd akurat zeby wiedziec ze jestes malo inteligentna nie trzeba cie tak dobrze poznawac...
'i twierdzi , że kocha a szmaci za plecami.' nie wkladaj mi do ust slow ktorych kurwa nie powiedzialam, to jest mega zalosne. probujesz sie tym obronic. piszesz ze tak samo sie zachowuję, a co ty o mnie wiesz? jakbys nie zauwazyla wlasnie mnie ocenilas. wiec i twoja teoria jest do bani, bo jedno mowisz drugie robisz.
ladylancome no widzisz .. "gdy kogos spotykamy i rozmawiamy z nim na zywo, zaczynamy go poznawac" a ty już mnie oceniłeś , że jestem mało inteligentna . gratuluję . a jestem ciekawa co uważasz o osobie , która pisze notkę , krytykującą każdą osobę , w tym niepoznaną i twierdzi , że kocha a szmaci za plecami. co lepsze - ta osoba tak samo się zachowuje. ale widzę że skoro tak bronisz to widocznie zgadasz się z tym że jesteś fałszywy i to samo robisz. pozdrooo
~kombekjakbuka niewiem czy czytanie ze zrozumieniem wyszło poza twoj pakiet inteligancji ale pisałem o tym. pozatym nie mam nad czym myslec, gdyz raczej gdy kogos spotykamy i rozmawiamy z nim na zywo, zaczynamy go poznawac. Chyba moje słowa są dla ciebie zbyt zawiłe, wybacz nieumiem inaczej
ladylancome ej dobra "kom.. coś tam a co powiesz na to jak ktoś się spotyka potem w realu ? owszem są potem jakieś żale , ale czasami nie. to też przemyśl :)
~kombekjakbuka nie ma czegos takiego jak przyjazn internetowa. nie mozemy zaufac komus kogo nie znamy osobiscie. to tylko złudzenie i głupota. ludzie to proste istoty i na tyle niedoskonałe ze czasem internet jest ich jedynym swiatem."Jeśli kogoś uważasz za przyjaciela to mu ufasz bo go na tyle znasz że wiesz , że cię nie zeszmaci" ufac nieznajomemu hmm. Ciekawe... do tegu uznac go za przyjaciela... przez internet charakter i obraz osoby jest złudny. ludzi poznajemy poprzez sytuacje w ktorych sie znajdują i to jak z nich wychodzą. Moze to zbyt zawiłe ale powinno zmusic do refleksji. rozmawiając z kims przez internet rozmawiasz z jego loginem,mailem,nr gg. On dopiero te wiadomosci czyta bądz nie. nie mamy 100% pewnosci czy ta osoba jest po drugiej stronie a moze tez czy jest ich wiecej. przemysl to..
ladylancome a i w nocie napisałaś że sama nie jesteś lepsza , żeby tak o tobie nie myśleć a piszesz mi na fbl że ty taka nie jesteś :P no to jak w końcu ? pogubiłaś się w swoich teoriach ;]
ladylancome wiesz że podejrzenia najczęściej są mylne? :) z czego sądzisz że jestem podobna ? czyli "podejrzewasz" że kocham a za plecami zeszmacam ? no to dopięłaś swego :D wiesz.. napisałabym tu bardzo dużo ale się powstrzymam bo żal normalnie. Przyjaźń internetowa też może być prawdziwa. Jeśli kogoś uważasz za przyjaciela to mu ufasz bo go na tyle znasz że wiesz , że cię nie zeszmaci. ale skoro ty tak w to nie wierzysz to widocznie sama każdego szmacisz za plecami i boisz się , że to samo zrobią z tobą.